Dlugo mnie tu nie bylo …
Dlaczego?
Moze czas, ktory powodowal moje rozsterki i rozmyslania minol ?
Nie wiem , wiem jednak , ze moge polecic kazdemu napisanie chociaz jednego posta na swoim blogu .
To pomaga , taka terapia na ogarniecie mysli , odreagowanie zlych doznan, skonsumowanie
Pozostalych resztek wspomnien ...
Tak tez stalo sie w moim przypadku , stwierdzam , ze za pozno zaczelam pisac tego bloga .
Zaczol sie niewinnie rozowo , slodki i wesolo.
Natepne etapy, byly juz oddaniem ostatnich emocji jak w fazie pierwszej i drugiej .
Czy bedzie nastepna faza ?
Tak , powinna byc bo to nie koniec mej podrozy po sl-owskiej ziemi ...
Kiedy wiec bedzie ?
Juz niedlugo , obiecuje , dla wszystkich tych co czytaja po raz kolejny , moje smieszne bledy i literowki , obiecuje poprawe ...
Mysle , ze jestem , to sobie i wam winna.
Moja mala przyjaciolka pisala do mnie ostatnio ... ej Aga , nie mam co czytac hahahah
Juz niedlugo , wroce z nastepna partia odczuc i spowiedzi , jak to Linushka napisala :)) ...
Ps: Nie ma juz nic na Sl , co mogloby mnie jeszcze , zadziwic badz tez zaskoczyc ...
...chyba sie musze przynac do winy : )))))
Nie mialam racji - zawsze moze cos nas zaskoczyc i zadziwic ...
Sl to jednak cos co moze zwalic z nog nawet takiego starego weterana jak ja ...
Obiecuje , ze sie podziele z Wami tym fenomenem : ))))
7 komentarze:
jej co sie stalo z wystrojem bloga :P zamach jakis?
Ojej... Aga wraca :P
Jupi :>
hahaha Ksymenko mysle , ze czas na zmiany :)))
Panie O... :)))
Ha! no jesteś żoneczko droga. Już się zaczynałam martwić. Teraz przynajmniej wiem, że troska jest uzasadniona. Czarna Aga...? Gust Ci się poprawia czy depresje łapiesz?
ładniej jest teraz
to nie tak moja ukochana zono i zaniepokojona ksymenko , poprostu to sa skutki przesiadywania w otoczeniu mojej ikony stylu ,Linki Deminy ... ale cukier a wiem , bo chce ten lm Linka noooooo :)))
Prześlij komentarz